
- Jezuniu przepraszam to było nie chcący nic ci się nie stało ?
- Myślę że nic , mi nie złamałaś noga w porządku ręka też więc chyba jest dobrze - Zauważyłaś uśmiech chłopaka spod daszka czapki , ty też się uśmiechnęłaś i jeszcze raz przeprosiłaś .
-Niall - chłopak podał ci rękę z chęcią poznania się
-Eliza - odwzajemniłaś uścisk dłoni
Weszłaś do toalety z przekonaniem że widziałaś już gdzieś ten uśmiech ale nic sobie nie mogłaś przypomnieć więc dałaś spokój przemyśleniom . Wróciłaś na swoje miejsce zdziwiłaś się bo nie widziałaś tego mężczyzny który wcześniej tu siedział .Ucieszyłaś się bo w końcu możesz zacząć w spokoju zacząć czytać książkę .Wyjęłaś z bagażu podręcznego Książkę Charlesa Bukowskiego "Na południe od nigdzie" , oparłaś się wygodnie o okno i wciągnęłaś się w magię lektury .Nagle ktoś zaczął cię szturchać po ramieniu odwróciłaś się w bok i zauważyłaś blondyna na którego wpadłaś przy toaletach , trzymał w rękach jedzenie a mianowicie jakieś przekąski typu żelki , kawałek batona .
- Można ?
- Nie , zajęte
- Aha czyli można , co robisz ?
- Czytam - powiedziałaś to z taką pogardą
- Oj , a co ? - pokazałaś mu okładkę
- Bukowski , Dobry ?
- Zależy co masz na myśli mówiąc "Dobry" - posłałaś mu zadziorny wzrok
- Moja jedyna książka jaką przeczytałem to " Zabić drozda " - chłopak mówić to wziął do buzi garstkę żelków , poczęstował cię ostatnim oczywiście wzięłaś go i zjadłaś
Zauważył z daleka jak , jego przyjaciel z którym leciał mulat szedł w waszą stronę , wysoki , miał dużo tatuaży i miał czapkę zasłaniającą twarz .Zatrzymał się naprzeciwko ciebie
- Jak Niall dał ci ostatnią żelkę to oznacza tylko jedno jesteś dla niego kimś więcej niż przypadkowo spotkaną dziewczyną - chłopak walnął go łokciem w brzuch mulat się uśmiechnął i wrócił na swoje miejsce , gdzie koło niego siedział ten sam mężczyzna który wcześniej siedział obok ciebie .Teraz wszystko zrozumiałaś .
- " Hahaha jestem dla ciebie kimś więcej niż przypadkową dziewczyną " ?? - Chłopak się zarumienił i przemilczał to pytanie zauważył w twojej torbie zwisającą słuchawkę pociągnął za nią wyjmując tym twój telefon na którym leciały piosenki zaczął szperać ci w multimediach
- O masz dobry gust co do muzyki - zatrzymał się , spod jego czapki widoczny był uśmiech
-Ooo słuchasz one direcion ?
-emmm tak znaczy się no tak słucham one direction uważam że mają talent a tak w ogóle oddaj mi telefon - chłopak się znowu uśmiechnął ale ten uśmiech był szerszy i dłuższy od tamtego
- a masz swojego ulubieńca ? - teraz blondyn poprawił włosy pod czapką , ty spuściłaś wzrok na dół
- ymmm no mam swojego ulubieńcaaaa znaczy się a po co ci to wiedzieć ?
- a no tak z ciekawości , to co masz ?
- Ma tak samo na imię jak ty - zaśmiałaś się , Chłopak po raz drugi się zaczerwienił
Nagle blondyn zdjął czapkę i własnym oczom nie wierzyłaś ,To był Niall . Ale nie darłaś mu się prosto w twarz zachowałaś opanowanie
- Nie no jaja sobie robisz weź - nagle zrozumiałaś i doszło do ciebie to że spodobałaś się chłopakowi za którym szalałaś przez ostatnie 3 lata
Z oddali samolotu jakaś nastolatka przechodziła obok waszych miejsc i zaczęła się drzeć na cały samolot " OMG NIALL HORAN !!! AAAAA NIALL HORAN FROM ONE DIRECTION " zrobiło ci się trochę dziwnie nie lubisz być w centrum uwagi . Podbiegły do was jakieś niewyżyte nastolatki prosząc blondyna o autografy zdjęcia . Niall wstał przeprosił cię na chwilę i zajął się fankami . * 10 min do lądowania *
Zaczęłaś nie szykować do wyjścia . * Lądowanie * Ludzie po woli wychodzili z samolotu ty wzięłaś z góry swój bagaż podręczny założyłaś kurtkę . Za swoimi plecami poczułaś czyjś oddech odwróciłaś się i nagle z nienacka Niall pocałował cię w usta
- zrobiłem to byś o mnie nie zapomniała , wiem że spotykanie się ze mną jest trudne dla dziewczyn więc zrozumiem jak dasz mi kosza i nie będziesz chciała mnie więcej widzieć ale wiedz że jeszcze nie spotkałem takiej dziewczyny jak ty - uśmiechnęłaś się
- Masz całkowitą rację spotykanie się z gwiazdą takiego formatu jak ty , później użeranie się z Fankami które mnie zapewne będą hejtować - Niall się zasmucił , a ty uśmiechnęłaś
-Alee poczekaj jakoś damy sobie radę , prawda ?
Złapaliście się za ręce wychodząc z samolotu
- Ja to jednak wiem na kogo wpadać - Niall zaczął się śmiać tym swoim Horankowym śmiechem
__________________________________________________
Mam nadzieję że Imagin się podoba , liczę na komentarze i proszę dodawajcie się do obserwatorów jak chcecie czytać więcej :)
Mój TT - https://twitter.com/elciaFelcia
Superr!!! chciałabym abyś napisała 2 część tej opowieści:) Pozdrawiam!!! ♥ :*
OdpowiedzUsuńSłodki <33 Też bym tak chciała wpaść "przypadkowo" na Horanka ;)
OdpowiedzUsuńbardzo sie podobal
OdpowiedzUsuńOoo dziękuje za te pozytywne komentarze ;*** Napiszę następną część jak będę miała wenę ♥ //elciaFelcia
OdpowiedzUsuń