wtorek, 5 marca 2013
#2 IMAGIN NIALLER
Nadszedł ten uprgniony dzień , właśnie dziś wychodzisz za mąż . Niby to nic dziwnego , ale twoim ukochanym
jest Niall Horan . Strasznie się boisz , jesteś roztrzęśona . Naszczęście twoja przyjaciółka przy tobie jest i ci pomaga.
Ubierasz się i wyczekujesz na ukochanego .
Wygądasz mniej więcej tak :
sukienka: http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/263446_426884697399039_103496448_n.jpg
buty: http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcROODaKaefbujK1OOntVDeHlwp49PraUrvGoqRFU-iA39Zn_Tsc
fryzura: http://www.imprezarodzinna.pl/assets/gallery/85b2f10b2e3ce0f253dcd8ecc4ed99773101d276_560x560.jpg
Podczas czego rozmawiasz z [I.T.P] .
Ty: [I.T.P] strasznie się boję
[I.T.P] : Nie bój się wszystko jest zaplanowane będzie jak w bajce (przytuliła cię )
Ty : Dziękuję ... a właśnie a ty i Harry ?? Kiedy ślub ??
[I.T.P] : Nie wiem , nie myślimy jeszcze o tym , ale w najbliższym czasie
Ty : Ooo to dobrze * zrobiłaś śmieszną minę * ( Zaczęłyście się śmiać , nawet nie wiecie z czego , często macie takie napady )
Waszą orgie przerwał klakson samochodu . Spojrzałaś oststni raz w lustro i zeszłaś na dół . Auto dowiozło was
pod kościół . Wyszłaś a przed nim czekał twój tata i Harry . [I.T.P ] doprowadziła cię do niego . Tata złapał cię pod rękę . Szliście
a za wami twoja przyjaciółka z Haroldem . Gdy weszłaś do kościoła zauważyłaś Niallera wyglądał tak sexownie , że brałabyś go odd razu .
Horan też się na ciebie spojrzał z pożądaniem . Ale musieliście się uspokoić , przecież to ślub. Rozejrzałaś się po kościele
był pięknie ozdobiony . W pierwszych ławkach siedzieli twoi rodzice i Niallera .A tuż za nimi Louis z El , Liam z Danielle i Zayn z Perrie .
Maura płakała ze szzęścia jak was ujrzała .....
Ksiądz : "Od teraz jesteście małżeństwem , możecie się pocałować "
Rzuciłaś się na Niallera i namiętnie się pocałowaliście . Wyszliście z kościoła i oczywiście reporteży się do was zbiegli , zaczęli wam robić zjęcia.
Na szczęście Paul ich odgonił . Pojechaliscie na sale .
Sala wyglądała tak :http://podlasem.opole.pl/static/upload/album/2/54-big.jpg ( plus wielki parkiet do tańczenia)
Nialler wniósł cię na górę , a goście już tam byli . Zatańczyłaś z Horanem pierwszy taniec i wypiłaś pierwszy kieliszek .
Wszyscy się dobrze bawili .Prowadzący wesele ogłosił że czas na przezenty .Usiadłaś z Niallem na środku sali na pięknie ozdobionych krzesłach . A
do was ustawiła się kolejka . Prezentów było mnóstwo . W końcu podeszi chłopcy. Życzyli nam szczęścia i Zaynn dał ci kopertę . Otworzyłaśją i były tam 2 bilety lotnicze
do dubaju. Zayn szepnął ci na ucho :
Zayn : To jest nasz prezent , wszystko już zapłacone , już was spakowaliśmy i wylatujecie za 10 godzin . Ja osobiście zawiozę was na lotnisko .
Ty : O matko , dziękuę wam marzyłam o tym .
Przytuiłaś jeszcze raz każdego z chłopaków . Ty jeszcze gadałaś z Louisem ,a Niall z Liamem . Zerknęaś kątem oka na Liama
Chłopak dał Niallowi wielką paczkę prezerwatyw . I mówił mu żeby uważał . Spojrzałaś na Nialla i wybuchłaś śmiechem .
Było już pózno , ludzie wychodzili . Dziękowali za wspaniałą zabawe itd.
Zaraz miałaś jechać na lotnisko więc się przebrałaś w krótszą sukienkę ( miałaś ją na wypadek jakbyś ubrudziła weselna )
sukienka :http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/524833_426884500732392_212872692_n.jpg
Poszłaś po Nialla i ruszyiście w stronę Zayna . Pożegnaaś się z [I.T.P] i wyszaś . Dalszą imprezą miała się zająć ona z Harrym .
Przyeciałaś z Niallerem na lotnisko w Dubaju . Lot był spokojny i nieodbyło się od czułych słówek i pocałunków. Z lotniska pojechaliście do hotelu
w którym byliście zameldowani . Weszliście do pokoju i nie mogłaś uwierzyć , był śliczny .
. Chłopak zaczął cię rozbierać
Ty : Niall , zaraz.. najpierw się rozpakujmy
Niall : Nooo... ale... No okej...
Ty : Grzeczny ( Dałaś mu całusa w policzek )
Rozpakowałaś ubrania do wiekiej szafy . Poszłaś zanieść kosmetyki do łazienki , i doznałaś szoku ... była śliczna .Gdy stałaś i patrzyłaś się na pomieszczenie.
Nialler obiął cię od tyłu i zaczął całować . Po chwili znalezliście się przy wannie , Horan odkręcił wodę , i zaczął cię rozbierać .
Gdy wody było już dużo Horan włożył cię do wanny , sam się rozebrał i wszedł do ciebie . Całowaliście cię , pieściliście .. aż woda ostygła . Potem Nialler zaniósł
cię na łóżko i zaczął wchodzić w ciebie . Czułaś się jak w raju . Gdy już doszliście i ochłoneliście to zasneliście wtulleni w siebie . Rano zaczęliście zwiedzać Dubaj .
Był piękny . Resztę dni sppędziiście na dyskotekach , romantycznych kolacjach , kinie i oczywiscie na ruchaniu .
Gdy wróciliście do domu w Londynie , chłopcy przywitali was ciepło . Nialler zaczął z nimi gadać , przytulać itd . A ty poszłaś do [ I.T.P] , plotkowałyście ,
opowiadałaś jej jak było na wyjezdzie , przytulałyście się . Nagle zrobiło ci się nie dobrze , szybko pobiegłaś do łazienki i zwymiotowałaś . Za tobą pobiegła twoja przyjaciółka .
[I.T.P] -[T.I.] Mogę wejść ???
ty - Jasne
[I.T.P] - czy ty wymiotowałaś ostatnio ?
Ty- Tak , znaczy kilka dni temu
[I.T.P ] - Może ty jesteś w ciąży ?
Ty - Taaaa jasne jasne
[I.T.P] - poczekaj ja pójdę do apteki i zaraz to sprawdzimy .
Ty -Okej
Twoja przyjaciółka poszła do sklepu , a ty się wykompałaś i przebrałaś . Gdy wróciła zrobiłaś test . I oczy ci się zaszkiiły ,wyszłaś z łazienki .
[I.T.P] I co ???
Ty -' pozytywny
[I.T.P] To chyba świetnie , co nie ?? więc .. czemu płczesz ?
Ty - Nie , nie świetnie .. Niall jest przecież w zespole , nie może pozwolić sobie na dziecko .
[I.T.P] Dlaczego ? Uważam że powinnś mu powiedzieć i cieszyć się z tego
Przyjaciółka cię uścisneła , a ty poszłaś do sypialni twojej i żarłoka . Długo myślałaś .... Nagle wszedł niall ,i zauważył że płaczesz .
Niall - [T,I] co się stało ??
Ty - Jaa jestem w ciąży
Niall - to chyba dobrze nie , no chyba że nie ze mną to odwołuje to dobrze .
Spojrzałaś na chłopaka i zaczęliście się śmiać . Nialler cię przytulił.
Niall - Czyli to będzie moje dziecko ?? (Spytał z lekkim przerażeniem że to nie on )
Ty - Tak , głupku
Pocałowaiście się ,i poszliście z nowiną do reszty 1D .
9 miesięcy pózniej urodził się wam piękny synek . Któremu nadaliście imię Eustachy . Miał on śliczne oczki po Nialleru i włosy po tobie . Był też cały czas głodny .. w końcu synek Tatusia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne. : ))
OdpowiedzUsuńZapraszm:
http://fuckmeniall.blogspot.com/
fajny blog ; D
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do mnie : http://believeinmehoney.blogspot.com/ mogę liczyć na komentarz ? z góry dziękuję : *
ohhh końcóweczka naj sweet <3 bardzo mi sie podoba, bd tu wpadac czesciej ;)
OdpowiedzUsuńszmaragdowytalizman.blogspot.com - zapraszam :)
OOOHHH Jaki sweet :* więcej takich!!! <3 cudny :D
OdpowiedzUsuńCUDOWNYY!!! chcę więcej z Niallerkiem :D
OdpowiedzUsuńa tak po za tym...zapraszam na mój :) http://sheisminejimmy.blogspot.com/
Nie no ten Eustachy mnie rozbroił hahaha.
OdpowiedzUsuńHahah xd mnie też :D
Usuńimie piękne eustachy spadlam z krzesła xd
UsuńCzytam i myślałam że wybuchnę ze śmiechu, ale nie chce babci obudzić..xd
OdpowiedzUsuńŁzy mi za to z oczu lecą (zamiast śmiechu oczywiście)
@hunger_1D